Skip to main content

Afrykańscy działacze na rzecz ochrony przyrody, przedstawiciele rządów i liderzy lokalnych społeczności wzywają Izbę Lordów do poparcia brytyjskiego zakazu importu trofeów łowieckich jako „moralnie nagannego kolonialnego reliktu”

Herd of elephants

iStock

LONDYN, Warszawa—Grupa 103 ekspertów zajmujących się ochroną przyrody, naukowców, urzędników państwowych i liderów społeczności, którzy mieszkają lub pracują w krajach Afryki — w tym w Botswanie, Tanzanii, RPA, Nigerii, Demokratycznej Republice Konga i Zimbabwe — wysłała list otwarty do członków brytyjskiej Izby Lordów wzywający ich do poparcia ustawy zakazującej importu trofeów myśliwskich do Wielkiej Brytanii przed debatą w tej sprawie, planowaną na 16 czerwca.

Sygnatariusze listu, do których należą Seretse Khama Ian Khama, były prezydent Botswany; Farai Maguwu, dyrektor Centrum Zarządzania Zasobami Naturalnymi w Zimbabwe i David Kabambo, współzałożyciel i dyrektor wykonawczy Peace for Conservation z Tanzanii, bezpośrednio kwestionują „rażąco uproszczoną i nieuzasadnioną” narrację wspierającą polowania dla trofeów, głoszoną przez niewielką liczbę naukowców z Wielkiej Brytanii i potępiają „wymyślony na zachodzie, nastawiony na zysk przemysł łowiecki, który utrwala kolonialne zaszłości”. List pojawił się przed drugim czytaniem ustawy dotyczącej zakazu importu trofeów łowieckich, która odbędzie się w Izbie Lordów 16 czerwca i został udostępniony przez organizację ochrony zwierząt Humane Society International/UK, która prowadzi kampanię na rzecz zakończenia polowań na trofea.

Afrykańscy eksperci, wśród nich Bantu Lukambo, Dyrektor Generalny ds. Innowacji na rzecz Rozwoju i Ochrony Środowiska w Demokratycznej Republice Konga; Timothy Kamuzu Phiri, Dyrektor Wykonawczy Mizu Eco-Care w Zambii i Bonifacy Mpario, przedstawiciel społeczności Masajów z Kenii, przestrzegają przed polowaniami dla trofeów „które wyparły miejscową ludność z ich ziem, utrudniły możliwości dysponowania gruntami przez lokalne społeczności i zarządzania zasobami naturalnymi oraz ułatwiły korupcję”. Wzywają Izbę Lordów do odrzucenia polowań na trofea jako „reliktu kolonializmu” i do odstąpienia od zaangażowania Wielkiej Brytanii w „samolubny, destrukcyjny i krótkowzroczny biznes łowiecki”.

List został podpisany przez licznych przedstawicieli lokalnych społeczności z Tanzanii, gdzie rząd siłą eksmitował tysiące Masajów, aby częściowo zrobić miejsce na potrzeby organizatorów polowań dla trofeów. Sygnatariusze listu oświadczają: „Jesteśmy ludźmi, którzy mieszkają i pracują w Afryce; jesteśmy naukowcami, urzędnikami, przedstawicielami różnych branż, ekologami, naukowcami, ekspertami w zakresie zrównoważonego rozwoju, ekonomistami i właścicielami podmiotów zajmujących się przyrodą. Zniszczenia jakie zostawiają po sobie łowcy trofeów doświadczają nas zarówno osobiście, jak i naszą pracę, którą wykonujemy na co dzień. Zdajemy sobie sprawę z ich destrukcyjnego wpływu, który branża i jej apologeci ignorują. Ta ustawa solidaryzuje się z poglądami milionów Afrykanów, którzy uważają, że polowanie na trofea jest moralnie nagannym i obraźliwym marnotrawstwem naszej niezwykłej przyrody, i którzy wierzą, że przy pomocy lufy karabinu nigdy nie ochronimy przyrody”.

W dalszej części listu czytamy: „Dobrze zdajemy sobie sprawę, że niewielka liczba naukowców z Wielkiej Brytanii bardzo otwarcie wypowiadała się w brytyjskich mediach w obronie polowania na trofea w Afryce i związanego z tym sprzeciwu wobec tej ustawy. Chociaż rzekomo przemawiają w imieniu Afryki, przedstawiają rażąco uproszczone i nieuzasadnione argumenty, a członkowie Izby Lordów muszą zdać sobie sprawę, że nie reprezentują oni poglądów ani doświadczeń wielu naukowców i członków społeczności żyjących i pracujących na całym kontynencie afrykańskim. […] Całkowicie odrzucamy twierdzenie, że polowanie na trofea jest „złem koniecznym”, co jest głoszone przez niektórych naukowców zajmujących się ochroną przyrody, z których wielu udowodniło powiązania finansowe z branżą polowań dla trofeów. […] Odrzucamy również fałszywą tezę, że zakaz handlu trofeami myśliwskimi byłby neokolonialny lub rasistowski. Ironia tego twierdzenia polega na tym, że w rzeczywistości to wymyślony przez Zachód, nastawiony na zysk, biznes wokół polowań dla trofeów utrwala kolonializm i codziennie wzmacnia nierówności społeczne i ekonomiczne w wielu społecznościach”.

Noma Dube, założycielka Zimbabwe Elephant Foundation, dodaje: „Polowania dla trofeów stwarzają poważne wyzwania w zakresie praw afrykańskich społeczności wiejskich. Łowcy trofeów co roku wpłacają ogromne sumy pieniędzy na zagraniczne konta firm łowieckich w celu zabicia największych, najrzadszych zwierząt. Te pieniądze nigdy nie wracają do społeczności afrykańskich, a tylko niewielki ułamek kwoty zapłaconej za opłaty licencyjne i pozwolenia otrzymuje lokalna społeczność, której ziemia została wyłączona w ramach koncesji łowieckich przy granicach parków narodowych. W przypadku słoni, gdy łowcy trofeów zabijają największe i często doświadczone zwierzęta, zwykle prowadzi to do destabilizacji grup słoni, co może znacznie zwiększyć prawdopodobieństwo konfliktu zwierząt z człowiekiem. Sugerowanie, że polowanie na trofea jest w jakikolwiek sposób dobre dla ochrony przyrody lub społeczności afrykańskich, jest obraźliwe.

Timothy Kamuzu Phiri, Dyrektor Wykonawczy Mizu Eco-Care w Zambii, podkreśla: „Nic nie niepokoi mnie bardziej niż wykorzystywanie afrykańskich społeczności do obrony rzekomych„korzyści”z polowania na trofea. Wiejskie społeczności nie mają w tej sprawie głosu, a polowania na trofea są nieetycznym „narzędziem ochrony”. Niestety, lokalne społeczności afrykańskie nie są prawdziwymi beneficjentami polowania na trofea. Faktycznymi beneficjentami są myśliwi i przedsiębiorcy oraz firmy łowieckie, które w dużej mierze znajdują się w rękach prywatnych, oraz tak zwani samozwańczy „obrońcy afrykańskiej ochrony przyrody”, którzy w większości przypadków nie rezydują w Afryce. Osoby te przypinają sobie etykietę ekspertów od ochrony przyrody lub naukowców i wykorzystują z góry określone badania, które nazywają „opartymi na nauce lub dowodach”, pozostające w sprzeczności z posiadaną przez nas lokalnie wiedzą”.

Claire Bass, Dyrektorka ds. Kampanii i Spraw Publicznych w Humane Society International/United Kingdom, powiedziała: „Przedstawiciele administracji publicznej, naukowcy, działacze na rzecz ochrony przyrody i przywódcy społeczności lokalnych z całego kontynentu afrykańskiego wysyłają jasną wiadomość do Izby Lordów: łowcy trofeów okradają kraje afrykańskie z ich najbardziej charyzmatycznych zwierząt. Motywowani własnym interesem, ci, którzy bronią tej praktyki, sprzedają kłamstwo, świadomie przeoczając korupcję i złe zarządzanie, które leżą u podstaw branży, oraz szkody, jakie powoduje. Wzywamy członków Izby Lordów do położenia kresu temu okrutnemu kolonialnemu reliktowi i do ochrony zagrożonych gatunków poprzez uchwalenie ustawy”.

Z listem otwartym i pełną listą sygnatariuszy można zapoznać się tutaj

Dodatkowe informacje:

  • Badanie YouGov przeprowadzone w grudniu 2021 r. wykazało, że 82% Brytyjek i Brytyjczyków uważa, że import zwierząt jako trofeów myśliwskich powinien być zakazany.
  • Projekt ustawy, który przeszedł etap sprawozdawczy i trzecie czytanie w Izbie Gmin w dniu 17 marca 2023 r., mógłby zakazać importu do Wielkiej Brytanii trofeów myśliwskich z gatunków zwierząt wymienionych w załączniku A lub B do rozporządzenia o najwyższym poziomie ochrony przepisów dotyczących handlu zagrożonymi gatunkami (2018).
  • W ostatnich latach brytyjscy łowcy trofeów importowali trofea z chronionych gatunków na świecie, w tym niedźwiedzi polarnych, nosorożców, słoni afrykańskich i lampartów.
  • Od czasu, gdy polowania dla trofeów zyskały na znaczeniu w epoce kolonialnej, nastąpił katastrofalny spadek populacji niektórych z najbardziej charyzmatycznych gatunków zwierząt na świecie – w tym słoni, lwów, nosorożców i żyraf – z których wiele znajduje się pod rosnącą presją ze względu na utratę siedlisk, zmiany klimatu, kłusownictwo i nielegalny handel dziką fauną.

Więcej informacji: Iga Głażewska, Dyrektorka HIS/Europe w Polsce, iglazewska@hsi.org